Wróciliśmy po roku. Było nam bardzo miło, że Szef kuchni rozpoznał naszą wesołą gromadkę. Kosztowaliśmy wielu dań z karty podczas tygodniowego pobytu. No i... wszystkie bez wyjątku były pyszne. Naszym odkryciem są kluski śląskie z gruszką, gorgonzolą i pistacjami. Pojawiliśmy się, aby spróbować smaków Szefa Kuchni i nie zawiiedliśmy się. Niekonwencjonalne wydawać by się mogło połączenie pizzy i kaszanki to nieoczywiste, zaskakujące połączenie którego warto spróbować. Do tego wspominane przez wielu policzki z kluskami śląskimi. Rewelacja. No i słowo o kelnerze. Wina serwuje niczym Messi podania do kolegów z drużyny, z najwyższą gracją i wrodzonym talentem wita gości, ze zwinnością i szybkością lamparta dostarcza zamówione dania do stolika i niczym wytrawny i doświadczony barman potrafi umilić czas podczas wieczornej degustacji wina. Brawo Krzysztof. Dzięki Szefie Kuchnk. Wracamy niebawem.

To chyba żart. Opinie lokal wystawia sobie pewnie sam . Jedzenia nawet nie spróbowaliśmy , bo obsługa nie dała nam szansy . Nie była nami zainteresowana . Na zapytanie krótka odpowiedz kelnera który się nawet nie zatrzymał. Wyszliśmy bez jedzenia . Nie podejmę drugiej próby .

Pyszne Dania i królewskie podanie.

Kochani w tym roku po dwuletniej przerwie wracamy do WAS w sierpniu i radość bo nasza Zuzia wraca do zdrowia po ciężkiej białaczcce.

Pyszne jedzenie i cudowna atmosfera! Polecam??

Pyszna pizza typu drożdżowego i przepyszne danie wege o nazwie Soba bodajże. Właściciel bardzo sympatyczny. Wszystko pięknie podane. Koniecznie trzeba zajrzeć.